„Klub Lidera” – opinie uczestników

W artykule „Trzy kroki Lidera” Magdalena Sofulak-Skibińska opisuje program „Być liderem dla siebie i dla innych” (Klub Lidera) oraz wybrane wyniki ilościowej ewaluacji. W artykule prezentuję wyniki jakościowych badań ewaluacyjnych, których celem było m.in. zebranie ocen i opinii uczestników programu dotyczących wpływu projektu na ich postawy. Przedstawiam także podstawowe dane socjodemograficzne respondentów.

Jako uzupełnienie informacji zawartych w przywoływanym artykule dodam, że wdrożenie programu rozpoczęto 1 czerwca 2010 r. Obejmował on 60-godzinny trening zadaniowy1), w ramach którego uczestnicy przygotowali i zrealizowali projekty dwóch akcji społecznych adresowanych do rówieśników: „Fotoparadox” i warsztaty dla osób poszukujących pracy.
Ponadto członkowie Klubu Lidera mieli możliwość uczestniczenia w dwóch 8-godzinnych i sześciu 15-godzinnych warsztatach weekendowych, poświęconych doskonaleniu umiejętności inter- i intrapersonalnych2). Członkami Klubu było 19 osób.

Relacjonowane badanie zrealizowano wśród członków Klubu Lidera 14 grudnia 2010 r. (w trakcie ostatniego spotkania grupy zadaniowej) za pośrednictwem ewaluacji ex post: wywiadu grupowego (wzorowanego na FGI)3). Badanie przeprowadzili ewaluatorzy zewnętrzni: Agnieszka Górecka i autor niniejszego tekstu. Respondenci zostali poinformowani, że badanie ma poufny charakter i, że dostęp do materiałów zgromadzonych w trakcie prowadzenia ewaluacji będą mieć wyłącznie ewaluatorzy zewnętrzni, a wyniki zostaną zaprezentowane tak, aby chronić anonimowość uczestników wywiadu.

W wywiadzie wzięło udział 13 osób (w tym 7 kobiet), czyli wszyscy członkowie Klubu Lidera, obecni w dniu przeprowadzania badania. Najmłodszy respondent miał 19 lat, najstarszy – 30 lat; średnia – 25 lat (jedna osoba nie podała roku urodzenia). Wśród badanych, po jednej osobie posiadało wykształcenie: gimnazjalne, średnie, policealne (pomaturalne), student bez dyplomu licencjata, niepełne wyższe, wyższe licencjackie. Pozostali respondenci (7 osób) legitymowali się wykształceniem wyższym na poziomie magistra. Uczestnicy badania proszeni o scharakteryzowanie swojej sytuacji zawodowej najczęściej wskazywali, że uczą się lub studiują – 6 przypadków; 3 respondentów zakreśliło odpowiedź „niezatrudniony/a”, 2 ankietowanych to nauczyciele (pedagodzy). Jedna osoba pełniła funkcje kierownicze i także jedna zatrudniona była jako pracownik niższego szczebla.

W trakcie dyskusji niektórzy uczestnicy mówili, że podczas spotkań skonfrontowali swoje wyobrażenia na temat projektu. Przypuszczali, że w trakcie treningu ćwiczyć będą umiejętności liderskie, przez opanowywanie technik użytecznych w kontaktach interpersonalnych. Udział w programie zmienił ich nastawienie, mówili, że podstawą doskonalenia kompetencji z tego zakresu stała się zmiana dokonująca się w sferze intrapersonalnej, odnosząca się do samopoznania oraz samosterowności i prowadząca do wzrostu wiary w siebie.

Respondenci mówili, że uczestnictwo w programie (treningu zadaniowym i warsztatach weekendowych) wiązało się z doskonaleniem umiejętności przydatnych w pracy grupowej i kontaktach z innymi, takich jak asertywność, kooperacja w pracy nad projektami, rozwiązywanie konfliktów, radzenie sobie ze stresem. Zajęcia stanowiły także okazję sprawdzenia własnych możliwości. Badani relacjonowali również, że kompetencje ćwiczone w trakcie spotkań wykorzystywali także na innych polach – w sferze zawodowej i pracy społecznej. Podkreślano, że jednym z elementów istotnie wspierających dokonujące się zmiany była atmosfera w grupie, sprzyjająca kształtowaniu wewnętrznego poczucia bezpieczeństwa przez członków Klubu.

Poniżej prezentuję przykłady z wywiadu, ilustrujące powyższe uogólnienia.

– W trakcie trwania programu, kontakt z grupą bardzo fajnych ludzi spowodował, że można było też siebie zobaczyć jak jest się odbieranym i przez to zmieniać swoje zachowanie – bo wiadomo, nie jest się idealnym – i przechodzić taką ewolucję wewnętrzną. Kadra prowadząca była bardzo pomocna i to nie tylko w trakcie grupy zadaniowej, ale właśnie też w warsztatach weekendowych. Efekt jest taki, że my w ramach przygotowanych akcji przekazywaliśmy osobom, które były odbiorcami działań, nasze doświadczenia; w jakimś zakresie wpływaliśmy na ich życie, a jednocześnie zmieniało to nasze życie na lepsze. To jest świetne doświadczenie i polecam to każdemu.

– Na tych warsztatach weekendowych bardziej pracowaliśmy nad naszymi rolami w zespole, nad asertywnością, nad tym jak sobie radzić ze stresem, jak rozwiązywać konflikty, jak robić grupowe projekty.

– Budować grupę.

– Budować grupę, czyli ogólnie spotkania w ramach grupy zadaniowej skupione były na działaniu, a warsztaty weekendowe pozwoliły nam lepiej poznać siebie.

– Udział w programie bardzo mi pomógł, bo zmieniłem się na lepsze – głęboko, wewnętrznie.

– Bardzo ważną rzeczą, którą odkryłam i myślę, że to był absolutnie kluczowy moment tego cyklu, było to, że na warsztacie o rolach grupowych wreszcie pozbyłam się takiego przekonania, że pełnię taką rolę, albo taką rolę, albo inną. Dotarły do mnie słowa, że mogę pełnić taką rolę jaką chcę, i to rzeczywiście było dla mnie ogromnie znaczące. Mówię to może w taki śmieszny sposób, ale dla mnie to był naprawdę ważny przełom. Mogłam też patrzeć jak pracują trenerzy. Ponadto, tutaj, w grupie wywiązały się między nami bardzo bliskie więzi. Ogromnie fajną rzeczą było to, że można było spróbować swoich umiejętności mając takie wsparcie grupy. To było ważne i zarazem bezpieczne doświadczenie. Miałam poczucie, że jak coś nie pójdzie, to jest wsparcie innych osób. Dla mnie szczególnie cenna była druga akcja, przygotowaniom do której poświęciłam bardzo wiele czasu. Mogłam dzięki temu sprawdzić, tak naprawdę własne umiejętności, które myślę ewentualnie szkolić się dalej. Włożyłam dużo serca i zarazem dużo ważnych dla mnie rzeczy stąd „wyciągnęłam”. Nie mam refleksji, żebym czegoś nie osiągnęła co planowałam.

– W trakcie spotkań grupy zadaniowej ważne dla mnie było to, że nawiązałem kontakt z innymi ludźmi, który wcześniej przychodził mi ciężko. Było to rozwinięcie swojego potencjału.

– Myślę, że na pewno każde kolejne spotkanie powodowało jeszcze większe moje otwarcie się na grupę, na nowe doświadczenia – niezależnie od tematu spotkania. Tak naprawdę każde spotkanie uczyło funkcjonowania w grupie i komunikacji.

– Na początku miałam wyobrażenie, słysząc nazwę „Klub Lidera”, że to będzie bardziej ukierunkowane pod kątem szkolenia nas na liderów, a lider widział mi się jako ktoś taki, kto stoi na czele grupy i jest osobą prowadzącą. W rzeczywistości nie wyglądało to do końca tak, ponieważ każdy z nas miał przestrzeń do rozwoju i bardziej chodziło o to, żeby każdy z nas odkrył swoją dziedzinę, w której być może czuje się niepewnie lub czuje się dobrze i potwierdził to w praktyce. Ja np. utwierdziłam swoją rolę w grupie i to jakie mam mocne strony i słabsze.

– Właśnie teraz sobie zdałam sprawę, że w tym co robię angażując się w inne działania społeczne (poza Centrum Edukacji Liderskiej), wykorzystuję zachowania i umiejętności, które – przynajmniej pośrednio – są efektem mojego wcześniejszego zaangażowania w grupie zadaniowej. Na zajęciach uświadomiłam sobie, że warto wypowiadać swoje myśli. Bo ja miałam wcześniej coś takiego, że coś mi się tam w głowie „kręciło” i nagle ktoś wypowiadał to na głos, wówczas miałam taką refleksję: „a czemu ja tego nie powiedziałam?”.

– Ja też byłem, może nie cichą myszką, ale byłem taką osobą, która raczej nie lubi się zbytnio dzielić swoimi przemyśleniami, a tutaj w grupie jakoś było tego więcej; nauczyłem się lepiej komunikować.

– Na początku nie miałem jakichś specjalnych oczekiwań, to były dla mnie pierwsze takie warsztaty. Liczyłem po prostu na to, że dzięki tym zajęciom rozwinę się interpersonalnie. I pod tym względem ten program jak najbardziej spełnił moje oczekiwania.

– Trening zadaniowy uczył współpracy w grupie i łączenia umiejętności różnych ludzi w ramach konkretnego projektu, którzy mają różne doświadczenia i kompetencje. Trening pokazywał jak w takiej grupie pracować, jak naprawdę od zera, na bezpiecznym gruncie, zrealizować projekt.

– Zaczęłam bardziej pracować nad sobą, nad własnymi umiejętnościami. Gdzieś to pokryło się z wchodzeniem w życie zawodowe. I przyszłam bardziej z taką otwartą głową, chciałam po prostu jak najwięcej brać dla siebie. Klub Lidera dał mi to, że mogłam sprawdzić się w różnych sytuacjach, obserwować swoje zachowania i reakcje w zespole – to w jaki sposób odnajdywałam się; umożliwił mi zdiagnozowanie swoich mocnych i słabych stron.

– Myślę, że byłoby to zupełnie niemożliwe, żeby w grupie każdy był liderem. Myślę, że ten program dlatego nazywał się „Klub Lidera”, że tak naprawdę lider to jest też lider samego siebie i tutaj mogliśmy właśnie stać się liderami dla samych siebie. Tak jak lider, który wszystko ogarnia i rozumie i panuje nad procesem, uczestnicząc w tej grupie, mogliśmy zrozumieć kim jesteśmy, abyśmy byli świadomi swojej roli i mogli w oparciu o tę wiedzę jakoś dalej się rozwijać. A co mi dało? Bardzo dużo dał mi ten program. Oprócz treningu zadaniowego byłam na kilku warsztatach weekendowych. Bardzo dużo nauczyłam się też o tym, kim jestem w zespole, jakie pełnię role, w jakich rolach dobrze się czuję. Też dużo dały mi warsztaty w weekend, gdzie mogłam się nauczyć asertywności oraz np. technik radzenia sobie ze stresem. To było dla mnie ogromnie przydatne w życiu. Czuję się zdecydowanie bardziej świadoma różnych rzeczy.

– Większa pewność siebie, wiara w siebie, w to, że mam potencjał i mogę go wykorzystać w świadomy sposób.

Opisywane przez respondentów zmiany, jakie dokonały się w ich postawach, były zgodne z celami ewaluowanego programu i znalazły wyraz zarówno w ocenach wyrażanych ilościowo4) (wskazywano zwykle na noty z górnej części skal), jak i w wypowiedziach formułowanych w trakcie wywiadu. Badani twierdzili, że biorąc udział w zajęciach rozwinęli umiejętności interpersonalne: stali się bardziej asertywni, lepiej zrozumieli role grupowe i zasady kooperacji z innymi, poznali sposoby rozwiązywania konfliktów w zespole i radzenia sobie ze stresem w trakcie wspólnej pracy. Zdaniem respondentów, pełniejsze doskonalenie tych kompetencji możliwe było dzięki lepszemu samopoznaniu, co prowadziło do głębszego zrozumienia indywidualnych ograniczeń i możliwości, trafniejszego formułowania celów oraz potrzeb, i z kolei umacniało poczucie własnej wartości (pewności siebie w relacjach z innymi). Ważnym aspektem zajęć – w ocenie uczestników – była możliwość sprawdzenia czy też rozwijania, umiejętności będących przedmiotem oddziaływań w praktycznej realizacji projektów i to w warunkach zapewniających bezpieczeństwo (w wymiarze wewnętrznym i interpersonalnym). W opinii członków Klubu Lidera wiedza i umiejętności zdobyte w trakcie spotkań miały bezpośrednie przełożenie także na inne sfery ich aktywności: działalność społeczną i zawodową5)

Debatę opracował M. J. Sochocki.

Opublikowano za zgodą ETOH Fundacji Rozwoju Profilaktyki, Edukacji i Terapii Problemów Alkoholowych.
Publikacja pierwotna: miesięcznik „Remedium” nr 2/2011.

Przypisy

Przypisy
1 cotygodniowe spotkania grupy zadaniowej, prowadzonej przez Agatę Pietras i Agnieszkę Krzemińską-Żak
2 Warsztaty prowadzili: Karolina Górniak, Katarzyna Leśniewska, Andrzej Ochremiak, Małgorzata Płócińska, Monika Przychodzeń, Hanna Samson, Magdalena Sofulak-Skibińska
3 FGI – zogniskowany wywiad grupowy. A. Dukaczewska-Nałęcz, Zogniskowane wywiady grupowe – jakościowa technika badawcza, w: H. Domański, K. Lutyńska, A. W. Rostocki (red.), Spojrzenie na metodę. Studia z metodologii badań socjologicznych, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 1999. D. Maison, Zogniskowane wywiady grupowe. Jakościowa metoda badań marketingowych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2001.
4 W podsumowaniu odwołuję się nie tylko do materiału zebranego w trakcie ewaluacji jakościowej, ale opieram się także na wynikach ankiet audytoryjnych zaprezentowanych w artykule Magdaleny Sofulak-Skibińskiej.
5 W ewaluacji, oprócz wpływu udziału w programie na postawy uczestników, poznawaliśmy także m.in. opinie respondentów na temat sposobu prowadzenia treningu zadaniowego (w powiązaniu z udziałem w oferowanych w ramach projektu warsztatach) – kompetencje trenerów. W odniesieniu do tego zakresu tematycznego badań – inaczej niż w przypadku wypowiedzi zaprezentowanych powyżej – odnotowaliśmy większe zróżnicowanie opinii – oprócz ocen pozytywnych pojawiły się także uwagi krytyczne (w odniesieniu do niektórych zajęć); miały one jednak zbyt specyficzny charakter, aby opisywać je w artykule (stanowią materiał do autoanalizy pracy trenerów i superwizji).
Skip to content